Calkiem spoko sie zaczelo, kreska w anime od pierwszego sezonu troche sie rozni, ale poza tym start jest swietny, zobaczymy co bedzie dalej. Doczekalismy sie towarzysze, hura!
Calkiem niezle anime, ale ta cala blazenada juz naprawde irytuje. Byly jakies vibey z "Eminencji w Cieniu," ale nawet blisko temu do niej nie bylo. Jasne, probowali podbic to humorem, probowali pokazac, ze kazdy z duchow de facto mial maksymalnie rozwinieta jedna ceche, a Krai Andrey po prostu wyciagnal jackpot z szczesciem. Ale mimo to, anime nie dowiozlo. Niektore momenty byly az zbyt absurdalne, a te "zaskakujace" zwroty akcji szybko zaczynasz przewidywac. Zobaczymy, czy bedzie ciag dalszy – i tak nie bylo zle.
Последние комментарии: